Aktualności

Mec. Stefan Jaworski o praktycznym aspekcie zmian w procedurze karnej

mecJaworski

Mec. Stefan Jaworski o praktycznym aspekcie zmian w procedurze karnej

Adw. Stefan Jaworski. Prowadzi Kancelarię Adwokacką w Warszawie, specjalizuje się w prawie sądowym z zakresu prawa cywilnego i karnego, autor licznych publikacji praktycznych, prowadzi szkolenia dla aplikantów adwokackich i radcowskich, a także dla samych adwokatów i radców prawnych.

Fundamentalną zmianą dla obrońców w K.P.K. jest zmiana w zakresie inicjatywy dowodowej. W obecnym stanie prawnym rola sądu w przeprowadzeniu dowodów zostaje zmarginalizowana do niezbędnego minimum. Sąd będzie mógł przeprowadzić dowód z własnej inicjatywy ale w wyjątkowych wypadkach podyktowanych szczególnymi okolicznościami. W takim razie obowiązek przeprowadzenia dowodów spoczywać będzie na stronach czyli na oskarżeniu i obronie. Jest to jak najbardziej normalna sytuacja procesowa. Strony mają zatem obowiązek dowodzić winy lub niewinności oskarżonego, a nie sąd. Poprzednia regulacja zakładała, ze sąd będzie dążył do ustalenia prawdy materialnej. W praktyce oznaczało to, że sąd poszukiwał dowodów winy co doprowadziło do wypaczenia istoty procesu karnego. Jego istotą powinien być spór o winę oskarżonego kwalifikację prawną czynu i karę. Spór ten powinny toczyć strony ale nie przy udziale sądu. Udział sądu w inicjatywie dowodowej przy poszukiwaniu prawdy materialnej prowadził do zatracenia jego bezstronności. Bezstronność zachowa sąd, przed którym będzie się toczył spór, a ten tylko orzeknie o winie kwalifikacji i karze.

Kolejną istotną zmianą jest wprowadzenie do K.P.K. zakazu korzystania z „dowodów pochodzących z zatrutego drzewa”. Chodzi o uniemożliwienie korzystania w postępowaniu karnym z dowodów uzyskanych za pomocą przestępstwa. Przykładowo może tutaj chodzić o nielegalne podsłuchy, nielegalne zapoznanie się z korespondencją. Jak wiadomo służby śledcze mają naturalną skłonność do – nie zawsze zgodnego z prawem – poszerzania swoich uprawnień. Przepis ten stanowi doskonałą tamę przeciw tego rodzaju działaniom. Krytyka tego przepisu jest oparta o lęk, że być może nie poznamy prawdy o danym zdarzeniu i w związku z tym nie ukarzemy winnego. Nic bardziej mylnego. Śledczy w ramach obowiązującego prawa mają rozliczne możliwości pozyskiwania informacji operacyjnych, a następnie procesowych bez konieczności uciekania się do łamania prawa. Jeśli śledczy uciekają się do pozyskiwania dowodów wskutek łamania prawa to jest to tylko i wyłącznie droga na skróty, a nie postępowanie w ramach obowiązującego porządku prawnego.

Bardzo dobrą zmianą jest możliwość planowania rozprawy głównej wraz ze wskazaniem jakie dowody i kiedy mają być przeprowadzone. Zmiana ta ma pomóc w ograniczeniu terminów rozpraw do na[prawdę niezbędnej ich liczby. Ponadto strony procesu będą wiedziały co się będzie działo danego dnia. Ważne jest to, że uzgodnienia te będą czynione wspólnie przez sąd z udziałem stron.

Na koniec rozważań należy wskazać dość istotną zmianę w postępowaniu apelacyjnym. Otóż zgodnie z nowelą lipcową do K.P.K. strona jeśli w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji nie zgłosiła dowodów to nie może podnosić a apelacji zarzutu niedopuszczenia dowodu z urzędu, lub niedostatecznej aktywności sądu w przeprowadzeniu dowodu ani też zarzutu przeprowadzenia dowodu pomimo braku wniosku strony w tym przedmiocie.

Powyżej wskazane zmiany obrazują pozytywną ewolucję K.P.K. Według tej filozofii zmian sąd będzie sądem, a nie kolejnym śledczym. Prokurator zaś będzie oskarżycielem, a obrońca obrońcą.
Sprawdź naszą ofertę karną→